Reklama

Porady

Nasze zdrowie

Naprzód marsz!

Argumentów za uprawianiem nordic walkingu jest wiele i z każdym rokiem ich przybywa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z kijkami można chodzić o każdej porze roku i w każdych warunkach terenowych: w górach, na plaży, w lesie i miejskim parku. Ta forma aktywności nie wymaga dużych nakładów finansowych i można ją uprawiać nawet w zaawansowanym wieku. Marsz z kijkami jest korzystny dla naszego zdrowia – angażuje ok. 90% mięśni, zwiększa stabilność całego ciała, pozwala spalić więcej kalorii niż zwykły marsz na takim samym dystansie.

Ekwipunek

Podstawowe wyposażenie to oczywiście kijki, które są dostępne w sklepach sportowych, buty z elastyczną podeszwą i wygodny strój. Latem przydadzą się okulary słoneczne. Kijki powinny mieć gładkie, wykonane z korka rękojeści, regulację wysokości i dwa rodzaje wymiennych nakładek: do marszu w terenie i po chodniku. Jeżeli jest możliwość wyboru, lepiej jest wybrać model lżejszy. Do rękojeści powinny być przymocowane rękawiczki. Początkujący „kijkowicze” często pytają o wysokość kijka. Zasadą jest, by uregulować go tak, aby po uchwyceniu rękojeści i postawieniu kijka pionowo na podłożu, nasza ręka była zgięta pod kątem 90o. Drugi sposób wymaga prostego działania arytmetycznego – mnożymy nasz, wyrażony w centymetrach, wzrost przez wskaźnik 0,68 i otrzymujemy optymalną wysokość kijka – również w centymetrach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsze kroki

Treningi nordic walkingu mają kilka poziomów intensywności. Każdy trening na każdym poziomie intensywności powinna poprzedzić rozgrzewka, czyli 5-10 min prostych ćwiczeń, takich jak: skręty, skłony, wymachy, krążenie barków itp., które przygotują organizm do zwiększonego wysiłku.

Na początku trzeba przyswoić sobie kilka podstawowych zasad techniki marszu. Kijki nie służą do podpierania się, lecz do odpychania się od podłoża. Krok powinien być dłuższy od normalnego, a ruchy dynamiczne, aby pobudzić jak największe partie mięśni. Kiedy wraz z kolejnym krokiem przenosimy kijek do przodu, nie ciągniemy go po podłożu, tylko unosimy – na co warto zwrócić uwagę, bo jest to często spotykany błąd.

Reklama

Chociaż technika marszu nie jest skomplikowana, na początku warto wziąć udział w kilku zajęciach z instruktorem, aby poznać istotne szczegóły: prawidłowy sposób stawiania stopy, technikę chwytania i miejsce wbicia kijka. Oferty takich zajęć, często prowadzonych gratis, można znaleźć na stronach rozmaitych stowarzyszeń, klubów sportowych, domów kultury. Obecnie trwa też kolejna edycja ogólnopolskiej akcji ChodzęBoLubię – jej szczegóły i lista miast, w których można do niej dołączyć, są dostępne w internecie.

Samo zdrowie

Regularne spacery z kijkami, dające sporą dawkę aktywności fizycznej na świeżym powietrzu, są polecane przez lekarzy i fizjoterapeutów. Treningi wspomagają pracę układu krążenia i układu limfatycznego, usprawniają układ oddechowy, pomagają w walce z otyłością, wzmacniają układ ruchu i zapobiegają osteoporozie, są zalecane osobom z nadciśnieniem oraz z cukrzycą. Poza korzyściami profilaktycznymi i wspomaganiem terapii chorób nordic walking pomaga rozładować stres i poprawia samopoczucie psychiczne.

Osoby chorujące przewlekle, po przebytych zawałach serca, udarach i in. powinny przed rozpoczęciem treningów zasięgnąć rady lekarza. Przeciwwskazaniami do wyruszenia „na kijki” są także m.in.: choroby wirusowe i bakteryjne, sytuacje, gdy ten rodzaj ruchu powoduje bóle, świeże złamania kości, skręcenia i zwichnięcia kończyn.

2023-08-14 14:22

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podróż życia w zdrowym stylu

Niedziela bielsko-żywiecka 23/2018, str. V

[ TEMATY ]

zdrowie

Monika Jaworska

Prelekcja o zdrowym stylu życia

Prelekcja o zdrowym stylu życia

– Pan Bóg tak zaplanował nasze ciało, że jest ono jakby systemem samonaprawczym, tylko trzeba dać mu szansę i stworzyć takie warunki, w których organizm sam sobie poradzi. Dowiedziałam się, że zdrowie jest warunkowe i zależy od stylu życia – przekonywała psychodietetyk, mediator rodzinny i małżeński oraz terapeuta motywujący Małgorzata Starzec w parafii św. Klemensa w Ustroniu. Spotkanie odbyło się w ramach „Podróży życia” i poświęcono je zdrowemu stylowi życia

W 2012 r., gdy byłam za granicą, dowiedziałam się, że jestem chora na cukrzycę. Pani pielęgniarka, na którą trafiłam, powiedziała mi, że mam wybór w leczeniu cukrzycy – mogę wybrać lekarstwa, albo zmienić styl życia, co mogło zatrzymać chorobę lub przynajmniej spowolnić jej rozwój. Zaczęłam więc poszukiwać rozwiązań dla poprawy mojego zdrowia. W wyniku moich poszukiwań dowiedziałam się, że sami możemy bardzo dużo zrobić dla naszego zdrowia, i że farmakologia nie jest jedynym rozwiązaniem. Bardzo ważna jest diagnostyka i monitorowanie stanu zdrowia z lekarzem prowadzącym. Jednak nasze zdrowie jest w naszych rękach, na naszym talerzu, i na nas spoczywa największa za nie odpowiedzialność. Poprzez zmianę stylu życia można wyleczyć się z wielu popularnych chorób, czasami także z depresji. Poznałam zasady zdrowego stylu życia i zmiany, jakie wprowadziłam, stały się moim lekarstwem – mówiła Małgorzata Starzec do zebranych w kawiarence parafialnej „Pod zielonym rowerem”.

CZYTAJ DALEJ

Czy religia i etyka przestały wpływać na średnią ocen uczniów?

2024-05-31 08:00

[ TEMATY ]

katecheza

felieton

korepetycje z oświaty

religia w szkołach

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Uczniowie oficjalnie zakończą naukę 21 czerwca 2024 i udadzą się na dwumiesięczne wakacje. Na ostatniej prostej, to właśnie ocena z religii lub etyki będzie miała wpływ, czy dzieci opuszczą mury szkoły ze świadectwem z czerwonym paskiem. Pozornie błahy problem staje się zatem niezwykle istotny dla uczniów oraz rodziców.

Świadectwo z czerwonym paskiem i średnia arytmetyczna

CZYTAJ DALEJ

Nie mamy nic cenniejszego

2024-05-31 12:21

Mateusz Góra

    Procesja Bożego Ciała wokół rynku w Nowym Sączu to długowieczna tradycja.

    Co roku wierni tłumnie gromadzą się pod bazyliką św. Małgorzaty, skąd wyruszają do czterech ołtarzy, przygotowanych wokół sądeckiego ratusza. – To tradycja od wielu lat, pamiętająca pewnie czasy średniowiecza. Nie udało się jej przezwyciężyć nawet komunistom, bo pamiętam, jak tłumnie odbywała się w czasach, gdy proboszczem w bazylice był ks. Lisowski. Rynek sądecki daje dowód tego, że tradycja nie umarła, a wręcz kwitnie, bo był pełen ludzi. Możemy się tylko cieszyć i trudno byłoby tego nie kontynuować i nie przekazywać na przyszłość, dlatego są ze mną synowie – podkreślił Krzysztof, jeden z uczestników procesji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję