Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Powrót ołtarza

W życiu niewielkiej lokalnej społeczności Binowa podczas uroczystości odpustowych miało miejsce wyjątkowe wydarzenie.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 35/2022, str. V

[ TEMATY ]

poświęcenie ołtarza

Adam Szewczyk

Przełożony generalny ks. Krzysztof Olejnik święci kopię gotyckiego ołtarza

Przełożony generalny ks. Krzysztof Olejnik święci kopię gotyckiego ołtarza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W położonym na terenie Szczecińskiego Parku Krajobrazowego, liczącym niespełna 300 mieszkańców Binowie, znajduje się kościół św. Maksymiliana Marii Kolbego – filialna świątynia parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Szczecinie-Podjuchach. Podczas uroczystości odpustowych przełożony generalny Towarzystwa Chrystusowego ks. Krzysztof Olejnik w obecności proboszcza parafii ks. Krzysztofa Antonia, przybyłych pielgrzymów oraz mieszkańców Binowa i sąsiednich miejscowości, poświęcił zainstalowaną kopię gotyckiego ołtarza, którego oryginał 121 lat temu trafił do szczecińskiego muzeum, gdzie znajduje się do dziś.

Kościół

Gotycki kościół w Binowie pochodzi z XIV wieku. Zrujnowany w czasie II wojny światowej, staraniem mieszkańców został odbudowany w latach 1979-82. Został poświęcony 7 listopada 1982 r. – od tego dnia nosi tytuł św. Maksymiliana Marii Kolbego. Dziś wiadomo, że wcześniej najprawdopodobniej patronowała mu św. Anna, Matka NMP oraz to, iż nieopodal kościoła, obok źródełka z wodą posiadającą właściwości uzdrawiające, znajdowała się kapliczka z figurą Maryi, i że do miejsca tego od XV wieku pielgrzymowali mieszkańcy Pomorza, szukający pociechy i uzdrowienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ołtarz – eksponat

Do sierpnia tego roku prezbiterium kościoła zdobił krzyż oraz obrazy. Obecnie przywrócono temu miejscu nastawę ołtarzową z kopią oryginalnego tryptyku.

– Ołtarz, o którym mowa, a który od 14 sierpnia zdobi prezbiterium świątyni w Binowie, stanowi wierną kopię gotyckiego ołtarza z końca XV wieku – opowiada ks. Krzysztof Jeruzalski, wikary parafii w Podjuchach, wytrwały tropiciel historii, inicjator dzieła budowy kopii ołtarza i jego instalacji na dawnym miejscu. – To drewniany tryptyk przedstawiający w swej centralnej części tzw. Wielką Rodzinę Maryi, a w skrzydłach cztery sceny: pocałunek św. Joachima i Anny w Złotej Bramie Jerozolimy; ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny w świątyni; wprowadzenie kilkuletniej Maryi na służbę świątynną i zaręczyny bądź zaślubiny ze św. Józefem. W kościele tym znajdował się on do 1901 r., w którym został przez ówczesnego pastora oddany do szczecińskiego muzeum, dzięki czemu przetrwał czas wojen w niezłym stanie. Dobrze zachowały się rzeźby, choć z kilkoma ubytkami, dużo gorzej szafa. Zupełnie zaś nie ma, nawet we fragmentach, oryginalnej polichromii.

Reklama

Dlaczego kopia

Pomysł by ołtarz powrócił na swe dawne miejsce entuzjastycznie podchwycili mieszkańcy Binowa. Jednak zrezygnowano ze starań o zwrot oryginału z muzeum.

– Byłoby to kłopotliwe i niebezpieczne dla zabytku, któremu należy zapewnić odpowiednią ochronę konserwatorską, zabezpieczenie antykradzieżowe, czy właściwą wilgotność i temperaturę w pomieszczeniu, w którym byłby zainstalowany – tłumaczy ks. Jeruzalski. – Pokusiliśmy się, by wykorzystując najnowsze zdobycze techniki, zrobić jego kopię. Za pomocą skanera 3D sporządzona została cyfrowa mapa ołtarza. Wzorując się na najstarszych zachowanych zdjęciach archiwalnych, uzupełniono ubytki. Przy użyciu sterowanej komputerowo frezarki wyrzeźbiono w drewnie poszczególne sceny. Specjaliści od historii sztuki i konserwatorzy zabytków opracowali na nowo projekt szafy i polichromii. Jednak na ożywienie barwami scen zgodnie z kanonami sztuki gotyckiej musimy jeszcze poczekać.

Pielgrzymka

– Zgodę na działania związane z realizacją pomysłu stworzenia i zainstalowania kopii ołtarza, a także pielgrzymkę do tego bogatego w tradycję miejsca, wyraził metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga – podsumowuje ks. Jeruzalski. – Jemu przedstawiłem cały projekt i po konsultacji przystąpiliśmy z mieszkańcami do działań. To dzięki nim dzieło budowy repliki wraz z jej instalacją przebiegło w ekspresowym tempie.

W dniu odpustu w Binowie po raz pierwszy spod kościoła w Podjuchach ruszyła grupa pątników, by po dwuipółgodzinnym marszu drogami Puszczy Bukowej dotrzeć przed ołtarz św. Anny. Blisko 80-osobową grupę u celu powitał proboszcz ks. Krzysztof Antoń, a po uroczystościach odpustowych suto ugościli binowianie.

2022-08-23 11:10

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: trzeba stawić czoło pokusom pychy i samowystarczalności poza Bogiem

– Trzeba nam przyjąć Jezusowy sposób życia, aby stawić czoło dzisiejszym pokusom pychy i samowystarczalności poza Bogiem – powiedział abp Wacław Depo w Złochowicach. Metropolita częstochowski dokonał 28 sierpnia poświęcenia ołtarza i odnowionego kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa.

W ołtarzu zostały złożone relikwie Świętych Pierwszych Męczenników Rzymskich.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję