Reklama

Niedziela Przemyska

Solidarni z ofiarami wojny

Olbrzymią przestrzenią niesienia wymiernej pomocy ofiarom wojny na Ukrainie stała się Caritas Archidiecezji Przemyskiej.

Niedziela przemyska 16/2022, str. VI

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

Archiwum Caritas Archidiecezji Przemyskiej

Wolontariusze podczas rozdawania ciepłych posiłków

Wolontariusze podczas rozdawania ciepłych posiłków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród wielu różnego rodzaju form pomocy realizowanej przez tę charytatywną agendę od początku wojny na Ukrainie do dnia 31 marca warto wymienić działania podjęte w punktach recepcyjnych znajdujących się na terenie naszej archidiecezji, pomoc organizowaną na terenie placówek Caritas oraz olbrzymie wsparcie przekazane na Ukrainę.

Pomoc w punktach recepcyjnych

Newralgiczne miejsca działań pomocowych przemyskiej Caritas na rzecz uchodźców to nade wszystko punkty recepcyjne i przejścia graniczne. We wszystkich tych miejscach (Przemyśl – Dworzec PKP, Medyka, Korczowa, Krościenko, Chotyniec, Młyny) przemyska Caritas organizowała i organizuje nadal migrantom doraźną pomoc w postaci ciepłego posiłku, kanapek (codziennie ok. 30 tys.), wody, słodyczy dla dzieci, środków higienicznych, leków, łóżek polowych czy koców. Spośród wymienionych miejsc największa skala pomocy niesiona była na Dworcu PKP w Przemyślu, gdzie Caritas w prowadzonej przez siebie restauracji „Perła” przygotowywała codziennie kilkadziesiąt tysięcy posiłków. Z usług żywieniowych Caritas oprócz uchodźców korzystały także służby mundurowe pełniące na dworcu swoje zadania porządkowe. Na terenie restauracji Caritas udostępniła także oddzielne pomieszczenie dla przyjeżdżających matek i dzieci, gdzie można było odpocząć, spożyć posiłek, nabrać sił na dalszą podróż lub skorzystać z noclegu. Tam też uruchomiona została tzw. bawialnia dla najmłodszych, wyposażona w zabawki, literaturę dla dzieci, maskotki, pomoce edukacyjne. Obecni w tym miejscu wolontariusze podejmowali zadania opiekuńcze i animacyjne. Z tej formy pomocy każdego dnia korzystało ok. 100 matek z dziećmi. Z szerokiej palety działań Caritas na Dworcu PKP w Przemyślu skorzystało ok. 650 tys. potrzebujących. W pozostałych punktach recepcyjnych i na przejściach granicznych przemyska Caritas wsparła w tym czasie kilkaset tysięcy uchodźców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oprócz pomocy ściśle materialnej Caritas w każdym tygodniu trwania wojny, w kościołach przygranicznych animowała także modlitwę o pokój na Ukrainie, za uchodźców oraz wszystkich zaangażowanych w niesienie pomocy ofiarom wojny. Tego typu modlitewne spotkania odbyły się do tej pory w Przemyślu (6 marca), w Medyce (12 marca), w Korczowej (19 marca) oraz w Krościenku (26 marca).

Reklama

Centra pomocowe Caritas

Już od pierwszych godzin wojny przemyska Caritas udostępniła także swoje placówki jako centra charytatywne i miejsca zbierania pomocy rzeczowej organizowanej w terenie. W szesnastu placówkach (m.in. w Przemyślu, Sanoku, Krośnie, Kąkolówce, Leżajsku, Łańcucie, Ustrzykach Dolnych, Dydni, Zarzeczu), gromadzono artykuły spożywcze z długim terminem przydatności, artykuły dla dzieci i niemowląt, wodę, koce, śpiwory, materace, środki medyczne i higieniczne oraz odzież. Uzyskiwana od ofiarodawców pomoc sukcesywnie przekazywana była poszkodowanym.

Wybrane placówki Caritas stały się także miejscem schronienia i zamieszkania dla osób potrzebujących szczególnej pomocy. Całodobową opieką oraz leczeniem objęto m.in. 35 osób chronicznie chorych z Ukrainy, które znalazły miejsce w prowadzonych przez Caritas placówkach: Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Przemyślu, Domu Spokojnej Starości w Kąkolówce oraz Domu Pomocy Społecznej w Przemyślu. Sytuacja osób chorych i starszych, jakie z biegiem dni zaczęły napływać w nasze strony, zrodziła również potrzebę przekazania przez Caritas 45 wózków inwalidzkich dla niepełnosprawnych migrantów oraz deklarację i gotowość przyjęcia 80 osób chorych do placówki w Zboiskach k. Sanoka. Również w prowadzonym przez Caritas Domu Matki i Dziecka w Przemyślu rotacyjnie schronienie znalazło 20 matek z dziećmi.

Pomoc humanitarna przekazana na Ukrainę

Oprócz działań na rzecz migrantów przebywających w naszej ojczyźnie, Caritas podjęła stosowne starania, by nieść konkretną i tak bardzo potrzebną pomoc na terenie Ukrainy. Wśród wielu istotnych form pomocy należy podkreślić tę niesioną dla ludzi czekających na odprawę graniczną, jak również pomoc humanitarną przekazaną w głąb Ukrainy. W przypadku tej pierwszej, przemyska Caritas każdego dnia wojny przekazywała średnio 8 palet z żywnością, suchym prowiantem, wodą, lekami dla ludzi stojących w olbrzymich kolejkach na przejściach granicznych. Imponującą skalę pomocy udało się także przekazać w głąb Ukrainy. Od początku wojny do dnia 31 marca, nasza Caritas przekazała na teren Ukrainy aż 223 tirów oraz 76 busów wypełnionych pomocą humanitarną. Łącznie w zorganizowanych przez Caritas Archidiecezji Przemyskiej transportach przekazano 5 581 ton pomocy na kwotę ok. 34 mln zł. Zasadniczo pomoc ta trafiła do Lwowa, Charkowa, Odessy, Czernihowa, Kijowa, Zaporoża, Żytomierza, Dniepra, Winnicy i Kamieńca Podolskiego. Przemyska Caritas zakupiła także 100 agregatów prądotwórczych dla ukraińskich szpitali oraz obiektów użyteczności publicznej.

Przedstawiona wycinkowo organizowana przez przemyską Caritas pomoc na rzecz ofiar wojny mogła być realizowana tylko dzięki zaangażowaniu rzeszy ludzi o wrażliwym sercu, ich ofiarności oraz solidarności. Za każdą formę wsparcia materialnego oraz duchowego wyrażamy wszystkim słowa wdzięczności i uznania i zapraszamy do dalszej współpracy. Na zbliżające się Święta Wielkanocne, Czytelnikom Niedzieli oraz Przyjaciołom Caritas Archidiecezji Przemyskiej życzymy wielu łask od zmartwychwstałego Pana, pokoju ducha, nadziei oraz zdrowia. Wesołego Alleluja!

2022-04-12 12:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomagamy Ukrainie

Niedziela przemyska 16/2022, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

abp Adam Szal

pomoc dla Ukrainy

Ks. Maciej Flader

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

Abp Adam Szal z kard. Konradem Krajewskim na Dworcu Głównym w Przemyślu

W świątecznej atmosferze, z abp. Adamem Szalem rozmawia ks. Zbigniew Suchy.

Ks. Zbigniew Suchy: W ramach naszych rozważań na temat drogi pokoju, chciałbym na ten świąteczny czas poprosić o podzielenie się wrażeniami. Pierwsze moje pytanie dotyczy wizyt Księdza Arcybiskupa u uchodźców; jakie wrażenia, jakie przeżycia temu towarzyszyły?

Abp Adam Szal: Normalny tok pracy duszpasterskiej, związany z wizytacją, którą przeprowadziłem w dekanacie brzozowskim, został jakby powiększony o te niezwykłe wydarzenia związane z wojną, która ma miejsce na Ukrainie. Cała nasza Ojczyzna, także i nasze Podkarpacie stanęło przed trudnym wyzwaniem, jakim jest pojawienie się tych, którzy uciekają ratując swoje życie. Na terenie naszej archidiecezji są trzy przejścia graniczne, gdzie przyjmujemy uchodźców i przekierowujemy w większości w głąb Polski czy na Zachód, do innych państw. Od samego początku władze lokalne korzystały z pomocy wolontariuszy, tych, którzy są wolontariuszami niejako z urzędu, to znaczy straż pożarna, ratownicy, ale także wolontariuszy, którzy z dobrego serca przyjechali nie tylko z terenu archidiecezji przemyskiej, ale i z całej Ojczyzny, a nawet i spoza Polski. Chciałbym podkreślić, że Kościół stara się być obecny na szlaku tych udręczonych ludzi. Szczególną rolę odgrywa tu Caritas Archidiecezji Przemyskiej, jak i Caritas Polska, bo żeby taka działalność była sensowna, musi być skoordynowana. Kilkakrotnie byłem na przejściu granicznym czy też na dworcu kolejowym. Często odbywało się to w takich ważnych okolicznościach, na przykład przy obecności kard. Konrada Krajewskiego czy też kard. Gerharda Müllera. Obaj byli otwarci na tę wizytę i taki był też cel ich przyjazdu do Przemyśla. Byłem także wtedy, kiedy trzeba było zobaczyć jak wygląda przejście w Korczowej, w noclegowni w Młynach, czy też w miejscach, gdzie zatrzymywali się uciekinierzy w parafii w Korczowej. Byłem także w Medyce na przejściu granicznym już w tym okresie późniejszym, kiedy ta główna fala uchodźców minęła. Jakie jest moje wrażenie? Jest oczywiście przejmujące, choćby dlatego, że w więcej niż w 90% są to matki z dziećmi, jak to fachowcy oszacowali – połowa z nich to bezbronne dzieci. To wielkie wyzwanie także dla służb publicznych, dla szkół, dla szpitali, dla tych, którzy się opiekują uciekinierami. Drugie spostrzeżenie to jest piękny odzew ludzi, którzy pospieszyli z pomocą potrzebującym. Chciałbym przy tej okazji podziękować tym wszystkim, którzy pospieszyli z pomocą, a więc rodzinom, bo wiele rodzin, nawet z własnej inicjatywy szukało tych uchodźców, żeby ich przyjąć. W jednej z parafii wizytowanej przeze mnie okazało się, że uczennica ze szkoły podstawowej niejako wymogła na rodzicach, żeby poszukali kogoś, kto potrzebuje pomocy i przyprowadzili do domu, bo jak mówiła: „u nas jest tyle pomieszczeń i można kogoś przyjąć”. Bardzo też dziękuję tym wolontariuszom, którzy pełnią służbę na dworcu czy na przejściach granicznych. Dziękuje także tym wszystkim, którzy przygotowują posiłki. To są wzruszające sytuacje, jak choćby dowiedziałem się od duszpasterza w Medyce, że połowa parafii robi kanapki. To było takie budujące, że ludzie nie odwrócili się od tych, którzy przybywają. Wiemy też, że jest wiele darów, które są przekazywane przez Caritas na Ukrainę przy pomocy zorganizowanego transportu z Leżajska czy z Przemyśla do Lwowa. Caritas zorganizowała przejazd ponad dwustu tirów. Oczywiście to są różne rzeczy docierające do nas z głębi Polski, ale trzeba je odpowiednio przepakować i przesłać. Trzeba też wspomnieć o takiej inicjatywie, że Caritas funduje paliwo do tirów, które jadą z Leżajska do Lwowa i tam są przez Caritas Lwowską przejmowane. Należy też wspomnieć o wrażliwości Ojca Świętego, który przekazał pewne środki na Ukrainę. Z tych środków zostały zakupione agregaty prądotwórcze. Te środki zostały przekazane przez pośrednictwo kard. Konrada Krajewskiego. Także kard. Gerhard Müller przekazał darowiznę dla Caritas po to, żeby wesprzeć tych, którzy tej pomocy potrzebują. Cieszę się też z otwartości poszczególnych parafii, ale też naszego Seminarium. Jeszcze raz podkreślam wielką życzliwość sióstr zakonnych, które przyjmowały uchodźców. Przykładowo wspomnę choćby te w Przemyślu Siostry Służebniczki czy Siostry Sługi Jezusa. Te ostatnie pomogły studentom z Ekwadoru, którzy uciekali z tą pierwszą falą. Pomogły tak, że przyjmowały do swojego domu, ale także dopomogły dostać się do Warszawy, skąd studenci odlecieli do swojej ojczyzny. Takich sposobów pomocy jest dużo, warto o tym pisać i mówić, żeby pokazać to otwarte serce dla potrzebujących. To doświadczenie pokazuje wielką solidarność mieszkańców Podkarpacia z tymi, którzy uciekają przed wojną.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: Aktorka Anna Dymna zostanie honorową obywatelką miasta

2024-05-22 16:01

[ TEMATY ]

Anna Dymna

Archiwum Fundacji "Mimo Wszystko" /fot. Ewa Zaleska

Anna Dymna zostanie honorową obywatelką miasta Krakowa - tak zdecydowali w środę radni. To najwyższe wyróżnienie przyznawane przez miasto aktorka otrzyma "za wybitne zasługi dla teatru, filmu i kultury polskiej oraz za szczególne zaangażowanie w sprawy społeczne".

"Od ponad półwiecza Anna Dymna wyraziście wpisuje się w społeczno-kulturalny krajobraz Krakowa. Dzieje się tak nie tylko za sprawą tworzonych przez nią wybitnych ról teatralnych i filmowych. Anna Dymna to również jedna z najbardziej cenionych postaci działalności dobroczynnej w naszym mieście, regionie i kraju" – czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały.

CZYTAJ DALEJ

Kościół w Polsce będzie miał 235 nowych księży diecezjalnych i zakonnych

2024-05-23 10:32

[ TEMATY ]

Kościół

kapłaństwo

święcenia

święcenia kapłańskie

Karol Porwich/Niedziela

Kościołowi w Polsce przybędzie w tym roku 235 nowych księży, z czego 153 diecezjalnych i 82 zakonnych - ustaliła KAI. To o około 50 kapłanów mniej niż rok wcześniej. Najwięcej księży zostanie wyświęconych w diecezji tarnowskiej i archidiecezji krakowskiej a w zakonach - u paulinów i franciszkanów. - Kończy się czas powołaniowego boomu, ale nie interpretowałbym tego wyłącznie w kategoriach kryzysu. Małe liczby są jednak na pewno wyzwaniem dla całej wspólnoty Kościoła - komentuje ks. Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Seminariów Duchownych.

KAI zebrała informacje o święceniach z różnych źródeł kościelnych: kurii diecezjalnych, rektoratów i od rektorów seminariów duchownych oraz na stronach poszczególnych diecezji, a także z danych Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce (KWPZM).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję