Reklama

Głos z Torunia

Miłość owocem nowego życia

Pod koniec ubiegłego roku papież Franciszek zachęcił, abyśmy powierzyli się Świętej Rodzinie z Nazaretu. Jak św. Józef, Maryja i Jezus mogą zmienić nasze życie?

Niedziela toruńska 3/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Archiwum RRN

Maryja, Józef i Jezus uczą rodziny wzajemnej miłości i szacunku

Maryja, Józef i Jezus uczą rodziny wzajemnej miłości i szacunku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święta Rodzina patronuje członkom i sympatykom Ruchu Rodzin Nazaretańskich. Pragną oni naśladować Jej świętość, która realizuje się w codzienności przeżywanej z Bogiem i w braterskiej wspólnocie. Jest to ruch o charyzmacie maryjnym, a należą do niego osoby świeckie różnego stanu: małżonkowie, młodzież, dzieci oraz osoby samotne.

Pielgrzymując drogą życia, pełni ufności, że dotrzemy do domu Ojca, na co dzień podążamy śladami Świętej Rodziny z Nazaretu, która szlak ten dla nas przetarła. Wiemy, że ta droga nie była usłana różami. W życiu Świętej Rodziny od samego początku było wiele trudności i przeciwności losu. Sytuacje te wymagały podjęcia odważnych decyzji. Pokonanie codziennych trudów było możliwe dzięki całkowitemu przylgnięciu do Pana Boga, wsłuchiwaniu się w Jego głos, odczytywaniu i wypełnianiu woli Bożej. Święta Rodzina z Nazaretu to nie tylko obraz historyczny rodziny, lecz także żywy wzór do naśladowania dla współczesnych rodzin, które w ostatnim czasie napotykają na wiele trudności i zagrożeń. Nasuwa się pytanie: Czego może nauczyć się współczesna rodzina od Rodziny z Nazaretu? Z pewnością właściwego rozumienia i realizowania roli ojca jako głowy i opiekuna rodziny, roli matki jako zatroskanego i miłującego serca rodziny oraz roli dzieci, które okazują posłuszeństwo i szacunek rodzicom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wśród członków RRN jest wiele rodzin, które starają się żyć na wzór Świętej Rodziny. Zachęcam do przeczytania kilku fragmentów świadectw członków ruchu z naszej diecezji.

Wśród członków RRN jest wiele rodzin, które starają się żyć na wzór Świętej Rodziny.

Podziel się cytatem

Świadectwa

Jestem żoną i mamą pięciorga dzieci. W RRN jestem od ponad 10 lat. We wspólnocie Ruchu Rodzin Nazaretańskich, którego charyzmatem jest życie na wzór Świętej Rodziny z Nazaretu, uczę się, jak powinna funkcjonować rodzina. Kiedy urodziło się trzecie z moich dzieci, już wtedy, będąc w stanie błogosławionym, chciałam zmienić swoje życie, ale nie wiedziałam, jak to zrobić. Otrzymałam łaskę za przyczyną Matki Bożej, bo poznałam osobę, która, będąc już w RRN, zaprosiła mnie na dzień skupienia. Wtedy moje dotychczasowe życie zaczęło się zmieniać. Powoli wprowadzałam do mojego domu modlitwę różańcową, sama też zaczęłam się modlić, czytać Słowo Boże, wyjeżdżałam z dziećmi na rekolekcje organizowane przez naszą wspólnotę. Stawałam się spokojniejsza. Wpatrując się w Świętą Rodzinę, dziękuję Bogu za to wybranie, jakim jest moja rodzina, mój własny Nazaret. Kiedy Maryja za sprawą Ducha Świętego stała się przy zwiastowaniu Matką Syna Bożego, wypowiadając swoje „fiat”, stała się również moją Matką, Jezus moim bratem, a św. Józef moim opiekunem. Od Maryi, która jest dla mnie wzorem matki, uczę się cierpliwości, łagodności, pokory, przebaczenia, prostoty dziecka i zaufania do Boga. Święta Rodzina stanowi w moim życiu fundament do tego, by budować prawdziwe szczęście na miłości i wzajemnym szacunku.

Reklama

Wioleta

Jesteśmy małżeństwem związanym z RRN od początku jego istnienia w diecezji toruńskiej. Życie Świętej Rodziny pokazuje, jak bardzo jest nam potrzebne wpatrywanie się w sposób życia Jezusa, Maryi i Józefa w Nazarecie. Zewnętrznie ta Rodzina niczym się nie różniła od innych, ale wewnętrznie nastawiona była na posłuszeństwo woli Bożej, oraz na akceptację wszelkich trudności i prób wiary. Na tym tle dostrzegamy, jak wiele nam brakuje do przyjmowania przeciwności, które pojawiają się w naszym życiu. Upraszając wstawiennictwa Rodziny z Nazaretu, wciąż na nowo staramy się być lepszymi małżonkami, rodzicami, dziadkami, bliźnimi. Wzór Świętej Rodziny pomaga nam w rozwoju więzi małżeńskiej, w dbaniu o siebie nawzajem i o nasze potrzeby, w tym potrzeby duchowe oraz znoszenie z cierpliwością naszych wad.

Maria i Wojtek

Wielokrotnie, gdy miałam trudności duchowe, mąż otaczał mnie troską modlitewną, doradzał, a przede wszystkim dbał o mój kontakt z kierownikiem duchowym. Potrafił zmienić plany, aby mogło do niego dojść.

Reklama

Maria

Żona zawsze zachęcała mnie do rozwoju duchowego. To, że zostałem akolitą, zawdzięczam jej namowom. Miało to swój pozytywny wydźwięk w okresie wiosennego zamknięcia kościołów z powodu pandemii. Jako akolita mogłem uczestniczyć we Mszach św. i po nich przynosiłem Ciało Pana Jezusa żonie, więc i ona mogła przyjmować Eucharystię po obejrzeniu transmisji Mszy św. w telewizji.

Wojtek

Od kiedy pamiętam, zawsze w sercu miałam pragnienie, aby w moim życiu rodzinnym panowała zgoda, harmonia, spokój, cisza, zrozumienie, dobroć i wzajemna pomoc. Będąc w RRN, odkryłam, co to pokój Boży. Pan spełnia pragnienia serca i otrzymałam to, czego mi było potrzeba, nie od razu, ale w czasie dla Niego dogodnym. Tęsknota za Bożym pokojem potęgowała się, gdy patrzyłam na obraz i życie Świętej Rodziny. Dziś dziękuje Bogu za łaskę życia w cieniu Rodziny z Nazaretu, za ten upragniony, tak bardzo mi potrzebny umiar, ciszę i Boży ład. Bogu niech będą dzięki.

Ewa

Był taki czas, że w małżeństwie przeżywaliśmy poważny kryzys. Wiedzieliśmy, że jest Pan Bóg, ale żyliśmy po swojemu, jakby Go nie było. Dopiero będąc w RRN, gdzie można zgłębiać wiedzę na temat życia Rodziny z Nazaretu, odkryłam prawdziwe piękno życia chrześcijańskiej rodziny. Na wzór Maryi i Józefa uczę się na nowo miłości do Pana Boga i bliźniego. Zapraszam Ich do naszego życia rodzinnego. W rocznicę zawarcia związku małżeńskiego zamawiamy Mszę św. i składamy dziękczynienie za otrzymane łaski oraz prosimy o dalszą opiekę nad naszą rodziną. Nasze życie zaczyna się zmieniać. Pan Bóg uzdrawia relacje w rodzinie i otacza ojcowską opieką w chwilach trudnych.

Jako matka wpatruję się często we wzór Maryi. Jej rola w rodzinie jest dyskretna, często niezauważona, jest wsłuchiwaniem się w potrzeby i pragnienia innych. To obecność nie narzucająca się, ale czasami interweniująca, jak np. na weselu w Kanie Galilejskiej. Maryja z uwagą wsłuchiwała się w Słowo Boże, rozważała je i działała zgodnie z wolą Bożą. Za Jej przykładem często przyzywam Ducha Świętego, uwrażliwiam wnętrze swego serca, by w cichości rozważać Słowo Boże. Sama przeżywam czasami swoje małe zwiastowania i uczę się, jak służyć rodzinie i bliźniemu.

Elżbieta

Od Maryi, która jest dla mnie wzorem matki, uczę się cierpliwości, łagodności, pokory, przebaczenia, prostoty dziecka i zaufania do Boga.

Podziel się cytatem

Święta Rodzina była dla mnie zawsze przykładem i wzorem do naśladowania, Józef jako mąż i ojciec zawsze opiekował się i troszczył o Rodzinę, a Maryja i Jezus zawsze mogli na niego liczyć. Na Świętą Rodzinę spojrzałam inaczej, wstępując do Ruchu Rodzin Nazaretańskich. Dzięki wzajemnemu zrozumieniu, zaufaniu i trosce oraz miłości całą nadzieję pokładali w Bogu, swoim Stwórcy i Zbawcy. Święta Rodzina przypomina mi, że jeśli w centrum życia małżonków jest Pan Bóg, to każda rodzina może być święta.

Teresa

2021-01-12 18:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Szamocki: Święty Józef ratuje nasze rodziny od pandemii ducha

- W świecie istnieje pandemia ducha, różnych wirusów duchowych, które są groźniejsze, bo bardzo mocno atakują rodziny, dlatego obraz Józefa Kaliskiego przedstawiający Świętą Rodzinę rozpoczyna czas nawiedzenia w naszej diecezji, by św. Józef, który niejednokrotnie ratował swoją rodzinę – Maryję i Jezusa z różnych opresji, uratował także nas i nasze rodziny – mówił bp Józef Szamocki podczas Mszy św. inaugurującej czas nawiedzenia obrazu Świętej Rodziny w Domu Zakonnym Sióstr Elżbietanek w Toruniu.

Ksiądz biskup w homilii nawiązując do ewangelicznej historii opowiadającej o odrzuceniu Jezusa przez mieszkańców Jego rodzinnego Nazaretu zaznaczył, że także dziś są rodziny, które popełniają ten sam błąd mieszkańców Nazaretu. - Dziś także są ludzie, którzy jak w Nazarecie mówią, że znają Jezusa, nieraz mówią, że chodzą także do kościoła, ale mówią też, że nie chcą się narzucać Jezusowi, nieraz się modlą, posyłają dzieci na religię, ale tak do końca nie chcą przyjąć Jego nauki i pozwalają sobie na własne interpretacje i często w ich rodzinach, tak jak w Nazarecie, Jezus nie może wiele dokonać – mówił bp Szamocki.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony: Bez przesady

2024-04-30 21:13

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co Jezus dał nam Maryję? Jak budować z Nią relację? Czy da się przesadzić w miłości do Matki Bożej? Tymi i innymi przemyśleniami dzieli się w swoim podcaście ks. Tomasz Podlewski. Zapraszamy do wysłuchania pierwszego odcinka "Podcastu umajonego".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję