Reklama

Niedziela Rzeszowska

Z różańcem wokół maryjnego zakątka

Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Niechobrzu i jego otoczenie jest miejscem spotkania z Matką. To „Zakątek Maryi”. Tu ponad 40 lat temu umieszczone zostały kapliczki przedstawiające ewangeliczne sceny wpisane w kolejne części Różańca

Niedziela rzeszowska 42/2018, str. IV

[ TEMATY ]

różaniec

sanktuarium

Tadeusz Poźniak

Dróżki Chwalebne są otwarte – kierują myśli ku niebu

Dróżki Chwalebne są otwarte – kierują myśli ku niebu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaprojektowany przez inż. Romana i Martę Orlewskich Park Matki Bożej obejmuje teren dawnej cegielni, tuż za świątynią. Przygotowanie parku, zasadzenie drzewek i budowa stacji trwały ponad rok. Wszystkie prace z ofiarnym sercem wykonywali mieszkańcy Niechobrza. W Kronice parafialnej z tego okresu ks. Józef Mucha zapisał: „[Park] architektonicznie nadaje świątyni wspaniałe otoczenie, tak że jest to naprawdę mała kalwaria różańcowa. Maryjo, bądź nagrodą tym, którzy tu dawali swoją myśl, serce, pracę i grosz. Dziękuję Ci, żeś mi pozwoliła przeżyć tę chwilę, którą uważam za poważny krok w stronę koronacji Twojego Wizerunku”.

Rzeźby do kolejnych stacji wykonała w drewnie lipowym ludowa artystka Agata Błażej, która podczas poświęcenia parku w czasie odpustu franciszkańskiego w 1975 r. opowiadała, że przed 40 laty miała sen – usłyszała głos Chrystusa mówiącego: „Agato, masz wielkie dzieło do spełnienia”. Wypełniła je z pełnym zaangażowaniem jako 70-letnia osoba, a jej praca spotkała się z wielkim uznaniem nie tylko ze strony wiernych, ale także znawców sztuki. Każda część Różańca wyrażona jest przez odmienny styl kapliczek. Radosne to miejsca bliskiego spotkania z Bogiem – Człowiekiem, budowane na kształt otwartych domków, ozdobionych rabatami kwiatów. Bolesne wyrażają mistycyzm męki i śmierci Chrystusa. Aby dostrzec sens cierpienia, trzeba patrzeć w górę, ku niebu, dlatego każda ze stacji umieszczona jest na podwyższeniu. Zaś tajemnice chwalebne są podążaniem za Zmartwychwstałym i Jego Matką – od pustego Grobu, aż do spotkania w Eucharystii, bo ostatnią kapliczką jest kościół parafialny. W każdej kapliczce umieszczona jest garść ziemi z Lourdes i z Niepokalanowa, jako wyraz czci dla Matki Najświętszej i więzi duchowej z tymi sanktuariami. Do każdej też dołączona jest tabliczka z rozważaniem przedstawionej na niej tajemnicy. Kiedy w 2002 r. Jan Paweł II napisał list apostolski „Rosarium virginis Mariae”, w którym ogłoszone zostały Tajemnice Światła, coraz częściej pojawiały się głosy o konieczności dobudowania nowej części dróżek. Pamiętając, że Tajemnice Chwalebne według zamysłu ks. Muchy kończą się świątynią, ówczesny kustosz ks. Jan Koc przedłużył tę myśl. Trzy pierwsze tajemnice wpisane są w nowe witraże umieszczone po prawej stronie kościoła, zaś dwie kolejne, czyli „głoszenie Słowa Bożego i ustanowienie Eucharystii, to stoły Słowa i Chleba, czyli ambona i ołtarz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wykonane blisko pół wieku temu dróżki zmieniły się – posadzone drzewka i krzewy urosły. Odnowiono część radosną i bolesną zaś w kaplicach chwalebnych dotychczasowe figurki z drewna lipowego wymieniono na bardziej trwałe, wykonane z żywicy syntetycznej, ze względu na to, że ciągle odsłonięte, najszybciej ulegały zniszczeniu. Kapliczki chwalebne mają otwartą konstrukcję, aby ukazać ich więź z niebem. To miejsce, które wymaga ciągłej troski i renowacji.

Park Matki Bożej wypełniony jest wysokimi drzewami, rozłożystymi krzewami, można się tu modlić w skrytości, jak Maryja. Tylko jesień odsłania ścieżki, czyni prześwity i wszystkie Tajemnice stają się sobie bliższe, jak w codziennych październikowych różańcach.

2018-10-16 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Licheń

Sanktuarium Bolesnej Królowej Polski położone jest w diecezji włocławskiej, 10 km od Konina. Jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się ośrodków pielgrzymkowych w Polsce. W ostatnich latach rejestruje się tutaj 1,5-2 mln pielgrzymów z całej Polski, a także z zagranicy. Opiekunami sanktuarium są księża marianie. W połowie września w Licheniu zostanie beatyfikowany założyciel zgromadzenia sługa Boży Stanisław Papczyński.
Początki ośrodka związane są z osobą Tomasza Kłossowskiego oraz ubogiego pasterza Mikołaja Sikatki. Kłossowskiemu, rannemu w bitwie narodów pod Lipskiem w 1813 r., ukazała się Matka Boża z białym orłem na piersi. Maryja obiecała mu wówczas powrót do zdrowia i poprosiła, aby w swych rodzinnych stronach w publicznym miejscu umieścił obraz z Jej wizerunkiem. Prośbę tę Kłossowski spełnił dopiero w 1844 r., kiedy to po wieloletnich poszukiwaniach odnalazł we wsi Lgota w pobliżu Częstochowy obraz odpowiadający wizerunkowi Maryi z widzenia pod Lipskiem. Niewielki obrazek Kłossowski umieścił w kapliczce w grąblińskim lesie, 2 km od Lichenia. Tutaj w latach 1850-52 pasterzowi Mikołajowi ukazywała się Matka Boża, wzywając do pokuty i nawrócenia. Maryja przepowiedziała też powstanie w przyszłości w tym miejscu dużego sanktuarium. Po epidemii cholery (1852 r.) w związku z licznymi nawróceniami miejscowa ludność uznała obraz za cudowny. 29 września 1852 r. uroczyście przeniesiono obraz do kościoła w Licheniu. Po upadku powstania styczniowego znajdujące się na obrazie elementy patriotyczne w obawie przed restrykcjami ze strony zaborców zostały zasłonięte. Bardzo trudnym okresem w dziejach sanktuarium był czas II wojny światowej. W kościele urządzono wówczas obóz szkoleniowy dla młodzieży niemieckiej. Cudowny obraz wywieziono do pobliskiego Malińca, skąd powrócił w 1945 r. Do Lichenia w 1949 r. przybyli marianie. Z sanktuarium licheńskim silnie związany był Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński. Przebywał tu jeszcze jako kleryk i miał tutaj doznać szczególnej łaski uzdrowienia z otwartej gruźlicy. W 1967 r. w ramach obchodów Millennium Chrztu Polski kard. Wyszyński koronował cudowny obraz w obecności 150 tys. pielgrzymów. Korona była darem papieża Pawła VI, który nadał obrazowi tytuł Bolesnej Królowej Polski. Papież przyznał też sanktuarium odpust zupełny na każdy dzień roku. W 1999 r. sanktuarium nawiedził Jan Paweł II. Wielkie zasługi dla rozwoju ośrodka ma także wieloletni jego kustosz ks. Eugeniusz Makulski. To z jego inicjatywy w latach 1979-83 wybudowano Golgotę z Drogą Krzyżową, rozpoczęto też budowę ogromnej bazyliki - największej świątyni w Polsce.
Bazylika może pomieścić 30 tys. osób, jest to budowla monumentalna, pięcionawowa z centralną kopułą. Wyglądem i wystrojem ma przypominać falujący łan zboża. Została konsekrowana 12 czerwca 2004 r. Zgodnie z decyzją Episkopatu Polski, stanowi wotum polskiego Kościoła katolickiego na Wielki Jubileusz Narodzenia Chrystusa. W dzwonnicy znajduje się odlany we Włoszech dzwon Maryi Bogarodzicy o wadze 14,7 ton (serce - 300 kg), największy dzwon w naszym kraju.
Cudowny obraz Matki Bożej Licheńskiej stanowi XVIII-wieczną kopię obrazu Matki Bożej Rokitniańskiej. W 2006 roku został uroczyście przeniesiony z kościoła św. Doroty do bazyliki i umieszczony w ołtarzu głównym.
Co roku w Licheniu odbywają się pielgrzymki sołtysów z całej Polski, prężnie działa również ruch trzeźwościowy. Jako owoc pielgrzymki papieskiej w 1999 r. powstało Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym; organizowane są też Ogólnopolskie Spotkania Trzeźwościowe. Co miesiąc z Konina wyrusza do Lichenia piesza pielgrzymka pokutna.
Do dyspozycji pielgrzymów zostały oddane dwa domy pielgrzyma: Arka i Betania.
Uroczyście obchodzone są odpusty: Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej (2 lipca), Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (15 sierpnia), Matki Bożej Bolesnej (15 września) i Matki Bożej Różańcowej (7 października).

CZYTAJ DALEJ

Matko Tęskniąca, módl się za nami...

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Jak pokazuje historia, kult Madonny Powsińskiej rodził się szybko, choć początkowo miał charakter tylko lokalny. Ale rósł wraz z rozbudową świątyni, a świadectwem cudów i łask, jakich za Jej pośred­nictwem doświadczali wierni, były wota gromadzone co najmniej od połowy XVII w.

Rozważanie 15

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co mam zrobić, jeśli popsułem w życiu coś bardzo ważnego? Czy w świętości jest miejsce na niesamodzielność? I co właściwie Matka Boża ma wspólnego z moim zasypianiem? Zapraszamy na piętnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że z Maryją warto kończyć absolutnie wszystko.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję