Reklama

Niedziela Podlaska

Z historii Biblioteki WSD w Drohiczynie

„Nie książek, ale prawd – to mi przewodniczyć zwykło na piśmie…” – z niezmienną podniosłością od 1851 r. brzmi głos Norwida, przypominając nam, że prawda jest celem nauki czy sztuki. Tylko wówczas ma swoją rację bytu książka, gdy służy poszukiwaniu odpowiedzi na drzemiący w nas niepokój – pragnienie odkrycia prawdy

Niedziela podlaska 8/2018, str. VII

[ TEMATY ]

seminarium

biblioteka

Drohiczyn

Monika Kanabrodzka

Kadra pracowników Biblioteki WSD, od lewej: Mateusz Roguski – kierownik biblioteki, Maciej Koszewski, Daniej Konik, Justyna Niewiarowska, Mateusz Krasowski, ks. Dariusz Kucharek – dyrektor biblioteki

Kadra pracowników Biblioteki WSD, od lewej: Mateusz Roguski – kierownik biblioteki, Maciej Koszewski, Daniej Konik, Justyna Niewiarowska, Mateusz Krasowski, ks. Dariusz Kucharek – dyrektor biblioteki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miejscem, które w sposób szczególny służy poszukiwaniu i kontemplacji Prawdy w seminarium jest na pierwszym miejscu kaplica, miejsce osobistego doświadczenia odwiecznego Logosu w eucharystycznym sakramencie spotkania. Przestrzenią, która służy umocnieniu i ubogaceniu tegoż jest właśnie studium, które bez książek, bez doświadczeń i poszukiwań innych, czasem bezwzględnie przewyższających nasze rozumienie świata i Boga, mogłoby zamienić się w bezowocne dumanie, nieuporządkowane i niebezpieczne. Biblioteka seminaryjna jest więc tą instytucją, której celem nie jest gromadzenie książek, ale umożliwienie każdemu, kto zawita do naszych progów z nurtującym go problemem, znalezienie narzędzi, źródeł, myśli, które ostatecznie doprowadzą go do Prawdy.

Dzieje drohiczyńskich bibliotek to historia tragiczna. Z dawnych bibliotek – zwłaszcza jezuickiej – nie pozostał w dzisiejszym zbiorze nawet ślad. Jedyna książka, która przetrwała sowieckie plądrowanie, znajduje się w zbiorach Muzeum Diecezjalnego, jako swoista relikwia dawnej świetności Drohiczyna. Podobny los spotkał bibliotekę Gimnazjum biskupiego – wiemy ze wspomnień pierwszego rektora ks. Władysława Hładowskiego, że po II wojnie światowej nie pozostał po tych zbiorach ślad. Ówczesny administrator apostolski zwrócił się do kapłanów pracujących w diecezji o dary w postaci podstawowych lektur. Czasopisma sam zobowiązał się prenumerować na własny koszt. Jednym z pierwszych darów był „Słownik łacińsko-polski” pod redakcją Bobrowskiego, którego brakujące 40 kolumn z I tomu alumni przepisali na maszynie. Wiele książek – głównie łacińskich podręczników teologicznych, kodeksów prawa kanonicznego, leksykonów i książek teologicznych po francusku i niemiecku ofiarował bibliotece ks. Michał Krzywicki. Jego następca – bp Władysław Jędruszuk również oddawał bibliotece wiele – ówcześnie nowych wydawnictw z SIW „Znak” czy PAX-u. Do roku 1972 zbiory liczyły 10 tys. tomów książek i czasopism.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zdecydowany rozkwit biblioteka zawdzięcza ks. dr. Ludwikowi Olszewskiemu, który sprawował funkcję jej dyrektora w latach 1972-90. Ks. Olszewski rozpoczął akcję systematycznego zakupu nowości z wielu wydawnictw polskich i zagranicznych. Wraz z szeroko zakrojoną akcją zakupów ruszyła międzybiblioteczna wymiana dubletów, które zdarzały się w wyniku licznych darowizn. Kiedy w 1990 r. ks. Olszewski zdawał urząd dyrektora biblioteki, księgozbiór liczył już ponad 30 tys. tomów. Ks. Olszewski stworzył też – dzięki uporowi i mozolnej pracy – katalog kartkowy, który mimo że już dziś mamy elektroniczny, nadal stoi w czytelni, przypominając o spartańskim wysiłku włożonym w opis każdej książki na małych karteczkach katalogowych.

Kolejni dyrektorzy biblioteki kontynuowali zakupy nowości wydawniczych, zwłaszcza nieodzownych w procesie studiów. Gromadzono również literaturę poświęconą historii i dziejom Drohiczyna, Ziemi Podlaskiej i jej bohaterom. W tym aspekcie odznaczył się i nadal wyróżnia biskup senior Antoni Pacyfik Dydycz, który większość swoich prywatnych książek, a znaczna ich część to książki dotyczące nowożytnej historii, przekazuje do księgozbioru biblioteki.

W 2003 r. dyrektorem biblioteki został ks. dr Jarosław Przeździecki, który zainicjował proces komputeryzacji i tworzenia katalogu komputerowego. 24 maja 2004 r. biblioteka została przyjęta do Federacji Bibliotek Kościelnych. W tymże roku władze państwowe z Białegostoku oddały bibliotece 404 książki skonfiskowane w 1960 r., które rzekomo godziły w ustrój PRL. O zwrot „zakazanych” publikacji upominali się od samej konfiskaty rektorzy WSD.

Obecny dyrektor biblioteki ks. dr Dariusz Kucharek doprowadził do uaktualnienia naszego katalogu komputerowego i udostępnienie go w ramach FIDES-u na stronie internetowej www.katalog.fides.org.pl. Ordynariusz Tadeusz Pikus również wpisał się na listę darczyńców naszej biblioteki poprzez dar, liczący ok. 3 tys. tomów zbiór pism rosyjskojęzycznych (prace teologiczne, rosyjska literatura piękna, filozofia, dzieła ks. Mienia). Biblioteka stale się rozwija, by niezmiennie pomagać szukać prawdy każdemu, kto zapuka do jej drzwi, a możliwość taką mają nie tylko klerycy czy kapłani z diecezji, ale również wszyscy chętni. Każdy w bibliotece otrzyma pomoc, czy to ze strony kleryków, czy naszej bibliotekarki – pani Justyny.

Biblioteka WSD w Drohiczynie, tel.: (85) 655 78 08 (centrala), e-mail: bibliotekawsd@poczta.onet.pl, katalog on-line: www.katalog.fides.org.pl ,godziny pracy biblioteki: pon-pt od 8.00 do 16.00.

2018-02-22 10:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wybrali służbę przy ołtarzu

Niedziela podlaska 11/2024, str. I

[ TEMATY ]

Drohiczyn

Archiwum autora

W kursie udział wzięło 50. uczestników

W kursie udział wzięło 50. uczestników

W Drohiczynie odbył się pierwszy zjazd kolejnej edycji diecezjalnego kursu lektorskiego organizowanego przez Duszpasterstwo Służby Liturgicznej naszej diecezji.

W spotkaniu wzięło udział 50. uczestników wspieranych przez duszpasterzy i grupę animatorów, ceremoniarzy i lektorów.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Tydzień Laudato si’ w Polsce

2024-05-15 15:27

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Laudato si'

Tydzień Laudato Si'

Łukasz Frasunkiewicz

“Tydzień Laudato si’” to inicjatywa watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, upamiętniająca opublikowanie encykliki Laudato si' Papieża Franciszka, a przede wszystkim - zaproszenie do wcielania jej przesłania w życie. Obchodzony w tym roku w dniach 19-26 maja pod hasłem “Ziarna nadziei” przypomina nam, że choć czasy, w których żyjemy naznaczone są głębokimi kryzysami, to jako chrześcijanie - pozostajemy ludźmi nadziei, co więcej możemy naszymi postawami i gestami tę nadzieję kultywować i dawać ją innym.

Przesłanie “Laudato si’” - dzisiaj jeszcze bardziej aktualne

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję