Reklama

Niedziela Kielecka

Portret św. Faustyny

Każdy piąty dzień miesiąca w kościele św. Faustyny w Szczukowicach jest Dniem Miłosierdzia.
Orędzie o największym przymiocie Boskim dociera z tego miejsca do wielu serc, przemienia życie i daje otuchę. Może dlatego mała świątynia jest często odwiedzana nie tylko przez parafian, ale także mieszkańców z okolic

Niedziela kielecka 46/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

św. Faustyna Kowalska

WD

Obraz w ołtarzu głównym

Obraz w ołtarzu głównym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego i kult św. Faustyny Kowalskiej rozwija się od 2000 r., od początku istnienia parafii. – Kiedy gromadzimy się piątego dnia miesiąca, zaczynamy od Mszy św. z homilią, która zawsze jest poświęcona Bożemu Miłosierdziu. Modlimy się także Koronką przed Najświętszym Sakramentem w różnych intencjach, które mamy w sercu i tych Bogu jedynie wiadomych. Na zakończenie każdy ma możliwość oddać cześć św. Faustynie Kowalskiej przez ucałowanie jej relikwii, które zostały przywiezione do Szczukowic z sanktuarium w Łagiewnikach przez pierwszego proboszcza parafii i budowniczego kościoła – ks. Wojtynę – opowiada proboszcz ks. Piotr Chruściel.

Moc modlitwy Koronką

Czuwania prowadzą wspólnoty: Rycerstwo Niepokalanej, Apostolat Maryjny, róże różańcowe św. Faustyny, Ojca Pio i św. Jana Pawła II. Koronka to ulubiona modlitwa w parafii. Często wierni przed Mszą św. niedzielną zaczynają ją spontanicznie, przyłączają się inni. Koronkę odmawiają w kościele w każdy piątek w ciągu roku wspólnoty parafialne. Przez cały sierpień Koronką wypraszają łaskę trzeźwości dla borykających się z problemem alkoholu. Pokorna Faustyna nie skupia na sobie uwagi. Jest niezwykłą orędowniczką. Patrzy z obrazu w ołtarzu głównym w naszym kierunku i wskazuje na Miłosiernego Boga, zachęcając każdego: „zaufaj”. Piękny obraz znajdujący się w kościele jest dziełem miejscowego artysty. – Orędzie o Bożym Miłosierdziu jest bardzo ważne także dla nas, księży. Jesteśmy szafarzami Miłosierdzia za każdym razem, kiedy posługujemy w konfesjonale. Św. Faustyna troszczy się o kapłanów, to jej wstawiennictwu można przypisać łaskę nowych powołań kapłańskich z tej młodej parafii: ks. Tomasza Kubickiego, ks. Tomasza Prędotki i ks. Wojciecha Piątkowskiego. Dla mnie osobiście parafia, w której posługuję, jest w pewnym sensie kontynuacją i zaproszeniem do zgłębiania tajemnicy Bożego Miłosierdzia. Wcześniej pracowałem w parafii Miłosierdzia Bożego – mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przesłanie z „Dzienniczka” św. Faustyny towarzyszy ks. Chruścielowi podczas jazdy samochodem. Przyznaje, że stale odkrywa nowe treści przez tę niezwykłą lekturę.

Poznają Świętą i jej przesłanie

Dzień odpustu parafialnego, 5 października, jest wyjątkowym świętem dla całej wspólnoty. Figura patronki przenoszona jest z nawy do prezbiterium. Bo Faustyna wciąż przypomina o niezgłębionym Bożym Miłosierdziu – jedynym ratunku dla świata. Na wielkim zadbanym placu wokół kościoła odbywa się procesja z Najświętszym Sakramentem i relikwiami św. Faustyny, feretronem i chorągwią z jej wizerunkiem. Patronka kościoła przybliżana jest również najmłodszym w przedstawieniach teatralnych przygotowywanych przez katechetkę z miejscowej Szkoły Podstawowej – Agnieszkę Lubczyńską. – Tutejsi mieszkańcy bardzo identyfikują się z patronką kościoła. Często zwracają się do niej w różnych prośbach, a odwiedzając ich podczas kolędy, często widziałem jej wizerunek w domach – opowiada Proboszcz.

W Roku Miłosierdzia

Parafianie od początku byli dumni ze swojej parafii, erygowanej przez bp. Kazimierza Ryczana w 2000 r., tuż po kanonizacji Sekretarki Bożego Miłosierdzia przez papieża Jana Pawła II. Wśród mieszkańców, którzy długie lata uczęszczali do kościołów na Białogonie i Piekoszowie, panowała wielka mobilizacja. Bez ich ogromnego zaangażowania i pracy nie byłoby ukończonego w niespełna rok kościoła, który został wybudowany i wyposażony od podstaw, pięknie zadbanego placu wokół świątyni, salek dla celów duszpasterskich, plebanii, etc. Z pomocą małej nowej parafii spieszyło wielu darczyńców i ofiarodawców. Motorem działań był pierwszy proboszcz, ks. Wojtyna, który poprzez duszpasterstwo, ale także stałe inicjatywy i cykliczną Parafiadę potrafił zintegrować wspólnotę wokół kościoła z poczuciem budowania wspólnego dobra. Prace kontynuuje ks. Chruściel. Przygotowano kaplicę przedpogrzebową. Ostatnio inwestycje objęły remont prezbiterium, wymianę posadzki w prezbiterium na marmurową, wykonanie nowych drzwi, nowych toalet na placu do rekreacji, w tym osobnej dla niepełnosprawnych. W tę zimę w kościele będzie dużo cieplej, ponieważ po gruntownej przebudowie centralnego ogrzewania, założono również ogrzewanie w kościele.

Reklama

W ramach przygotowań do ogłoszonego przez papieża Franciszka Roku Miłosierdzia parafia rozpoczęła specjalny cykl katechez na temat uczynków miłosierdzia co do duszy i co do ciała. Do tej pory odbyło się już siedem spotkań z katechezą. – Zauważyłem, że takie katechezy są bardzo potrzebne, zwłaszcza ludziom dorosłym, którzy dawno temu zakończyli naukę religii. Często mieszkańcy mówią mi, że potrzebują takiego nauczania, wytłumaczenia niektórych prawd wiary, to ich kształtuje i pozwala na lepszą chrześcijańską formację. Dlatego od początku mojej posługi staram się wprowadzać katechezy dla dorosłych – wyjaśnia. Parafia realizuje również w wymiarze praktycznym miłosierdzie, pamiętając o ubogich i niosąc wsparcie osobom potrzebującym.

Prawdziwe piękno

Ewa Czaczkowska – autorka książki o św. Faustynie podkreśla, że hagiografowie i malarze świętej zakonnicy z Głogowca koło Łodzi, żyjącej w l. 1905-1938, wizerunek świętej trochę „ulizali”, powiedzielibyśmy „uładzili”. Podkreśla, że zdjęcia zakonnic były retuszowane, a naprawdę była ona żywą i pełną temperamentu dziewczyną, którą dopiero zmieniło cierpienie fizyczne spowodowane chorobą. Na portrecie w kościele w Szczukowicach jest przeniknięta Bożą obecnością. I chyba na tym polega jej prawdziwe piękno: na prostocie, życiu całkowicie oddanym Bogu. Żyła dla jedynej misji – przypomnieć światu o miłosierdziu Bożym, Miłości, która przewyższa wszystko. Tak wyglądała ziemska droga Heleny Kowalskiej, a dziś nie ma chyba miejsca na ziemi, gdzie to orędzie nie było głoszone, gdzie nie byłaby odmawiana Koronka do Bożego Miłosierdzia, tak jak tutaj, w Szczukowicach.

2015-11-10 12:09

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkie święto w wałbrzyskiej parafii

Niedziela świdnicka 29/2019, str. 2-3

[ TEMATY ]

parafia

jubileusz

Ryszard Wyszyński

Kościół Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Kościół Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Jubileusze 30-lecia powstania oraz 5-lecia konsekracji kościoła obchodziła uroczyście w dniu dorocznego odpustu parafia pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w dzielnicy Nowe Miasto w Wałbrzychu. Trzecim religijnym wydarzeniem było bierzmowanie młodzieży w parafii

Okolicznościowej Mszy św. sprawowanej z okazji jubileuszy i parafialnego święta 27 czerwca przewodniczył ordynariusz diecezji świdnickiej bp Ignacy Dec. Wśród celebransów byli: ks. Kazimierz Marchaj, pierwszy proboszcz, kierujący obecnie parafią pw. Miłosierdzia Bożego w Kudowie-Zdroju, ks. prał. senior Bogusław Wermiński, poprzedni wieloletni proboszcz wspólnoty pw. Świętych Aniołów Stróżów, ks. prał. Andrzej Jarosiewicz, kustosz bolesławieckiej bazyliki maryjnej, ks. Grzegorz Umiński, sekretarz Księdza Biskupa, kapłani dekanatu Wałbrzych-Południe z ks. dr. Wiesławem Rusinem na czele oraz ks. kan. dr Dariusz Danielewicz, proboszcz parafii. Patronką kościoła i religijnej wspólnoty Nowego Miasta jest Matka Boża Nieustającej Pomocy, której wizerunek znajduje się w centralnym miejscu nad ołtarzem. Historia tego obrazu jest znacznie starsza niż parafia, a jego losy są przejmujące.

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję