Reklama

Niedziela Małopolska

Przenika życie

Niedziela małopolska 29/2013, str. 7

[ TEMATY ]

Rok Wiary

inicjatywa

droga św. Jakuba

Archiwum F. Mróz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MARIA FORTUNA-SUDOR: - Skąd pomysł na „Niedzielne Pielgrzymowanie”?

DR FRANCISZEK MRÓZ: - Te sposoby przemierzania Dróg św. Jakuba są znane w całej Europie, a że pojawiły się osoby, które o to pytały, więc pomyśleliśmy, że warto i o takim pielgrzymowaniu Małopolską Drogą św. Jakuba pomyśleć. To świadectwo, które dajemy w wioskach, miasteczkach, w nawiedzanych kościołach. Pielgrzymowanie wpisuje się w trwający Rok Wiary i ma w nas wiarę w Pana Boga umocnić. Dla pątników pięknym znakiem był wybór papieża Franciszka. Ojciec Święty zaprosił wszystkich do pielgrzymki w braterstwie na naszej wspólnej drodze życia.

- Co łączy niedzielne pielgrzymowanie z pieszymi wyprawami do Santiago de Compostela, a co je od nich różni?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Różni to, że jednak jesteśmy grupą, a do Santiago de Compostela pątnicy z reguły idą indywidualnie. Łączy wspólny cel; mimo że pielgrzymujemy po Małopolsce, to każdy z nas ma poczucie, iż dążymy do Santiago. Myślą, sercem zmierzamy do św. Jakuba. Niedzielne spotkania w drodze są dla wielu, również tych, którzy z różnych powodów nie dojdą do Santiago de Compostela, szansą na przejście i przeżycie swojej Drogi. W tym roku zrodził się kolejny pomysł. Chcemy w następnych latach iść dalej; przez Czechy, Niemcy, Francję i wreszcie Hiszpanię, aby dotrzeć w 2021 - Świętym Roku Jakubowym do Composteli. W ten sposób dla tych, którzy się na to zdecydują, „Niedzielne Pielgrzymowanie” faktycznie przerodzi się w wieloetapowe wędrowanie do św. Jakuba.

- Co sprawia, że angażuje się Pan w tego typu inicjatywy?

- Św. Jakub był pierwszym męczennikiem wśród apostołów, jednym z najbliższych przyjaciół Chrystusa. Mocno w to wierzę i osobiście odczuwam, że jego orędownictwo jest przeogromne. Gdy po raz pierwszy postanowiłem pójść na Camino, nie miałem stałego zatrudnienia. I wtedy za wstawiennictwem tego apostoła wymodliłem umowę o pracę i mogłem iść do Santiago. Św. Jakub przenika moje życie i sprawia, że zbliżam się do Pana Boga.

Reklama

- Do „Niedzielnego Pielgrzymowania” można dołączyć w każdej chwili. Dlaczego warto podjąć ten trud?

- Dla wielu osób pielgrzymowanie, również to niedzielne, jest bardzo ważne, bo człowiek spotyka się wówczas z Panem Bogiem, z samym sobą, a także z bratem, siostrą… Ponadto każdy, kto przeszedł Drogę, potem już cały czas czuje się tak, jakby nadal na niej był. Szuka św. Jakuba w kościołach, kaplicach. I gdziekolwiek jest, zauważa muszlę. Na Camino umiera stary człowiek, a rodzi się nowy. To przemiana życia.

* * *

Dr Franiszek Mróz jest mężem, ojcem, pracownikiem naukowym w Instytucie Geografii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie i w Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu oraz prezesem Bractwa św. Jakuba w Więcławicach Starych.
Na zdjęciu z żoną Katarzyną i córeczką Anną (Finisterra, Camino 2010)

2013-07-17 10:06

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Projekt Wiączyń – projekt pamięć

Młodzi ludzie – zapaleńcy, miłośnicy historii, pasjonaci – od ośmiu lat przywracają pamięć o pochodzącym z okresu Bitwy Łódzkiej wojennym cmentarzu w Wiączyniu Dolnym k. Łodzi. Prowadzą na nim prace inwentaryzacyjne, porządkowe, dbają o istniejące nagrobki, zapalają znicze. Wszystko po to, by nekropolia sprzed stu lat nie została zniszczona i zapomniana i by mieszkańcy Łodzi, ale też ci okoliczni, pamiętali o tym, co się wydarzyło na ich terenie. Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne „Grupa Łódź”, w skład którego wchodzą, organizuje tu akcje sprzątania kilka razy w roku. Ostatnia miała miejsce w minioną sobotę. Razem z „poszukiwaczami”, jak się ich potocznie nazywa, pracowała 7-letnia Agatka i osoby ze Stowarzyszenia Kompanja Brus.
Zajmujący ponad hektar, ogrodzony drewnianym, solidnym płotem, cmentarz wojenny, znajduje się w lesie wiączyńskim. Schowany wśród sosen i dębów, spoza których gdzieniegdzie przebłyskują promienie słońca, sprawia wrażenie pięknego, malowniczego i zapewne godnego miejsca spoczynku poległych żołnierzy. Przejmujący spokój, ale też delikatny szum drzew nadają nekropolii majestatu. To taka zapomniana perełka bliższej i dalszej okolicy. Pochowani są na nim żołnierze armii rosyjskiej i niemieckiej (w tym Polacy) polegli w listopadzie i grudniu 1914 r. w walkach tzw. Operacji łódzkiej. Oś cmentarza dzieli go na dwie części. Po lewej stronie, głównie w mogiłach zbiorowych, spoczywają żołnierze rosyjscy, po prawej niemieccy. W każdej części znajduje się aleja zakończona pomnikiem. Ufundował je znany łódzki przemysłowiec Karol Scheibler. Na początku każdej alei ulokowane są kamienne kręgi tzw. kwatery oficerskie. Początkowo miejsce spoczynku znalazło tu 798 poległych. W wyniku komasacji przeprowadzonych w latach 30. XX wieku na cmentarz ten zostali przeniesieni żołnierze pochowani w innych miejscach ówczesnej gminy Nowosolna. Obecnie spoczywa tu prawdopodobnie ok. 4 tysięcy poległych.
Gdyby nie zaangażowanie i ogromna praca osób z „Grupy Łódź”, cmentarz zapewne zatonąłby w leśnej ściółce i wyrastających gęsto drobnych drzewach i krzakach. Dziś nekropolia jest już precyzyjnie obmierzona, przygotowano też plan obiektu i zinwentaryzowano znajdujące się tu nagrobki. Ogrodzenie to także dzieło Stowarzyszenia. Jednak choć cmentarz jest zabytkiem nadal nie udało się wpisać go do rejestru. Znikome jest także zainteresowanie okolicznych mieszkańców i szkół. „Poszukiwacze” wierzą jednak, że gdy o nekropolii zrobi się głośno, gdy zostanie wydany przygotowywany właśnie folder i opracowana ścieżka edukacyjna oraz rozpropagowane lekcje historii w terenie, cmentarz zostanie dostrzeżony i przywrócona mu należna cześć.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję